We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

The very best of the Golden Hits

by Diuna

supported by
Marcin Wielewski
Marcin Wielewski thumbnail
Marcin Wielewski It was amazing to see them alive at Cosmic Cruise 2018. Heavy blues rock fronted by dirty vocals. 100% energy! Favorite track: Szron.
_dadam_
_dadam_ thumbnail
_dadam_ Truly this is one of the best stoner bands of Poland (and craziest!). And what's best about them, they can't be classified as one so easily. As we can hear, they don't fit to boundaries of what is perceived as a stoner. Those guys brings the freshness that this genre needs. Aldough it's impossible to transfer the energy of their live gig to a studio record, they got really close to it. They deserve respect and a big tour. You have to see them live! CO ZA UCZTA! Favorite track: Uczta.
paul rote
paul rote thumbnail
paul rote Yep , just like Bucky said !
This was a big surprise.
Bucky
Bucky thumbnail
Bucky Imagine Graveyard meets Beastwars meets Kyuss slaying wicked vocal tones over gargantuan riffs in their native Polish tongue. Wasn’t expecting that. Hot Damm! Favorite track: Zielony Syn.
/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

  • 'The Very Best of the Golden Hits' CD
    Compact Disc (CD) + Digital Album

    CD, jewel case
    artwork by Adrianna Gołębiewska and Muzykografika (www.facebook.com/muzykografika/)

    Includes unlimited streaming of The very best of the Golden Hits via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    Sold Out

1.
Czerwiec dmuchnął, nie wiem - po co i skąd? Nie łapię go Zepsuwszy stron obraz... A nie! #Sześć Zrozumieć chcę Wiedzieć skąd bierze się ten w czerwcu śmieć Czerwiec: Dmuchnął wiatrem manipulował torebką Nad autostradą przeleciał radarom umykając W stawie głośno ropuchy rechocą - strasznie rześko - gdy mówiła noc że w czerwcu śmieć ten obejmie tron I wciąż ten głos: (uciszcie go!) Śmieć: Na pewno uczcicie go Na pewno obejmie tron w czerwcu #Sześć
2.
Wspaniale żyć - innym patrzeć w twarz bo Z kim byś miał się konfrontować? Kolejny wstrząs właśnie nadciąga Zachować chcesz pokerową twarz Cały układ siadł już kolejny raz Z ust twych pada: „Pas, nie mam żadnych kart!” A, jebał Cię pies… „I gdzie jest sens?” zechcesz spytać, nie? Sądzę że już Ci mówiłem… Kolejny wstrząs właśnie nadciąga Zburzy twój mir w jego podstawach Przeze mnie ten przemawia właśnie Co pożre twój sen a sam nie zaśnie
3.
Uczta 05:51
Ucztę czas zacząć! Wszyscy siedzą przy stole W wazie jest pyszny z paluszków rosołek Wyszczerzam zęby i zerkam na talerz Po to by na nim inne zęby znaleźć Cała rodzinka się we mnie wpatruje Myślę że może się odezwać spróbuję ...Ona oddycha ustami, razem z matką siedzą, żrą owady Ojciec oddycha ustami I nagle czuję wraz ze śliny połykiem: coś mi dziwnego leży pod językiem! Usta zakrywam i palcem tam sięgam (Najchętniej bym dotknął aż podniebienia…) Już wiem! Pierścionek! Ale… skąd on się wziął? Ojciec mnie wzrokiem znad talerza zdjął ...Ona oddycha ustami i ma kieckę w kolorze musztardy, matka poprawia jej stanik… Czy wiesz jak trudno wytrzymać przy stole z bandą psychopatów? I kiedy myślę: „gorzej być już nie może” Ojciec nagle, we mnie celując nożem, mówi: „czekamy, młody człowieku… chyba miałeś naszej córce coś do powiedzenia”; niewiele myśląc upadam na dywan Czołgam się do okna i je prędko uchylam Trzasnęło okiennicami, ojciec z matką nie są zszokowani, ona oddycha ustami… Ja nie oddycham już wcale.
4.
Zielony Syn 07:08
Zielony Syn na plecach ma skorupę Powtarza w niej Powtarza w niej sekwencję: poczwara w niej poczwara w niej poczwara w niej poczwara w niej przebywa Na drzewach już listowia brak! Humor mamy wisielczy Zielony Syn wyruszył w naszą stronę To dawna jest To dawna jest historia: kurz bitewny opadł równie szybko jak nasz opór teraz na niebie tylko ze spalonych domów dym Ogrom ma stóp oraz rąk Skrzydeł kikuty pną się pną aż po nieboskłon Pokłon jego wszystkim głowom każe bić nam - ślepym heretykom, no i marsz każe nam grać; lubi równym krokiem przemierzać świat Ach, jak wspaniały jest on Pokłon jego wszystkim głowom
5.
Szron 06:09
Och, czy ta drobina to życia jest część? Zbiera się ich więcej widoczność tracę To wszystko osiada na szybach jak szron i wciąż przypomina o Tobie i świetle które masz Pokrywa łuskowa zasłania mi je Nie przejrzę jej wcale No nie da się, nie! I napinam mięso i swą uwagę Nie dzieli się liczba ta wcale która dzieli mnie Choć jestem otulony w szczelny szyb kokon to ćmy wlatują jak chcą przez lewe oko odlecą kiedyś stąd wraz z moją głową Czy wciąż jestem głodny? Czy drapieżnik jest ukryty w mózgowiu, czy już całkiem zdechł? Wydaje się że już opuścił swój łeb - wtem warstwę na szybach przebija promień Szaleństwo jest tronem, tęsknota – berłem Więc niszczy ów szyby by mieć koronę Gdy wreszcie poczuję wolności powiew to ćmy wnet wypluję W napis złożą się: BĘDĘ BIEGŁ GDZIE WSKAŻESZ MI BĘDĘ BIEGŁ AŻ ZBRAKNIE SIŁ
6.
Schowam się pośród drzew tych które rosną w substancji szarej Wyglądaj, przecież wiesz: biel skóry twej to coś co całkiem… NIE ISTNIEJE! Wrzasku pół, szeptu ćwierć – dekodują z placu boju transmisję Nie wiem już co to gniew Inne uczucia też pamiętam jak przez mgłę Afekt bladawy Gdy naciśniesz nie różowieje Kiedy twój też lekko docisnę To stanie się co przewidziałem: eksploduje Czuj na sobie ów czujny wzrok tego co wie o Tobie wszystko
7.
Ty pytasz Ja mam odpowiedź: Nadzorować i Karać.pdf wciąż pytasz mnie co robić masz ile razy mam powtarzać, że Nadzorować i Karać!
8.
Telmo Sisso 09:58
Płyń, płyń łódeczko, płyń Od źródła oddalaj się z całych sił Poszukiwacze znaczeń patrzą w horyzont i coraz bardziej ślepną Tam majaczy coś, na horyzoncie… Płyń, płyń powiastko, płyń Ponieś ze sobą balast zdarzeń tych Poszukiwacze znaczeń patrzą w horyzont i nie widzą że tam na horyzoncie pojawia się Jawnie Płonący koń! Czy wiem co znaczy on? Nie. A czemu zapłonął? Nie. A skąd on się tam wziął? Nie. A może bzdura to? Nie! Słyszę kopyt stuk Niesiodłany kuc przybiegł pod okno Płonie grzywa mu Mknij, mknij koniku, mknij Wiele przed nami trudniejszych misji Poszukiwacze znaczeń? Mają wypalone oczy A my z płonącym koniem rżymy sobie z nich

about

Recorded, mixed and mastered by Jacek Stasiak at Kongo Studio
www.facebook.com/DolinaKongo/

Vocals in tracks 6, 7, 8 recorded by Patryk Wachowski at VIP Sound
www.facebook.com/vipsoundtorun/

Cover photo by Adrianna Gołębiewska

Guests:
4. Zielony Syn - additional vocals by Wojciech K. Bizon & Jacek Stasiak (Kapitan Bongo)
www.facebook.com/kapitanbongo/
4. Zielony Syn - Piotr Śledziński is sygyt i kargyraa

credits

released October 24, 2017

All music and lyrics by Diuna

license

all rights reserved

tags

about

Diuna Torun, Poland

Shaped up by wind, and by the wind our shape changes.

Noise, kitsch, dirt and silence, beauty, harmony.

contact / help

Contact Diuna

Streaming and
Download help

Shipping and returns

Redeem code

Report this album or account

Diuna recommends:

If you like Diuna, you may also like: